Pokarm przyszłości,
Zielone złoto,
Wodny żeń-szeń
To tylko niektóre nazwy, jakich używa się na określenie jednej z alg czyli niebieskozielonej spiruliny.
Algi to bardzo proste organizmy roślinne. Na Wschodzie były znane i powszechnie stosowane od zawsze (każdy mieszkaniec Japonii spożywa ich dziennie od 4,9 do 7,3 grama). W Europie i USA dopiero w ostatnich latach zaczynają zdobywać popularność. Poddawane licznym badaniom, odkrywają przed nami kolejne swoje tajemnice.
Jednym z tych morskich żyjątek jest właśnie wspomniana niebieskozielona spirulina zawierająca ogromne bogactwo niezbędnych do wzrostu i regeneracji komórek, czynnych związków.
Atutem spiruliny jest bardzo duża zawartość pełnowartościowego białka (65%, dla porównania: mięso zawiera go tylko 27%, a soja 34%), którego niedobór w diecie może powodować zahamowanie rozwoju fizycznego i intelektualnego oraz zmniejszenia odporności na choroby zakaźne. Niezmiernie ważne jest to, że zawiera ona niemal kompletny zestaw potrzebnych człowiekowi do życia witamin i minerałów, pierwiastków śladowych, kwasów nukleinowych i enzymów.
Od niepamiętnych czasów chińscy uzdrowiciele stosowali gorące wywary z alg do leczenia chorób nowotworowych. Wyniki obecnie prowadzonych badań, coraz częściej przynoszą potwierdzenie skuteczności tych praktyk. Ta niebieskozielona spirulina wzmacnia układ immunologiczny, stanowi naturalną i bezpieczną broń, pomagającą zwalczyć intruzów w postaci licznych bakterii, wirusów i grzybów. Odwraca procesy starzenia. Chroni nerki przed ubocznymi skutkami leków. Zwalcza guzy.
I co bardzo ważne !!! oczyszcza organizm ze szkodliwych lub trujących substancji. Przeciwdziała szkodliwym wpływom promieniowania rentgenowskiego i nuklearnego. Powinna być stosowana profilaktycznie zarówno przez dorosłych jak i dzieci żyjące w dużych aglomeracjach miejskich, szczególnie zaś tych sąsiadujących w niewielkiej odległości z zakładami przemysłowymi. Zażywanie jej w celach profilaktycznych powinny rozważyć osoby narażone na oddziaływanie zdegradowanego środowiska i prowadzące niehigieniczny tryb życia.
Dlaczego właśnie Spirulina Max ?
Surowiec do produkcji preparatu pozyskiwany jest na Hawajach i tam przetwarzany. Hawajska spirulina posiada wyjątkowo silne właściwości antyoksydacyjne, dzięki czemu zapobiega powstawaniu chorób nowotworowych, redukuje uboczne skutki chemio - i radioterapii, odgrywa ważną rolę w profilaktyce miażdżycowej, wpływa korzystnie na skórę, a także zapewnia prawidłowe funkcjonowanie narządu wzroku. Ze względu na zawartość chlorofilu, wspiera hormon EPO regulujący tworzenie komórek macierzystych szpiku kostnego. Oczyszcza organizm z wszelkich toksyn.
Również dlatego, że jest to preparat powstający w wyniku dehydratyzacji czyli odwadniania.
Jest to jedna z najnowocześniejszych metod suszenia roślin. Proces trwający jedynie kilka sekund odbywa się w specjalnych naczyniach próżniowych w podciśnieniu. Ponieważ roślina nie jest atakowana wysokimi temperaturami, zachowuje wszystkie swoje właściwości identyczne jak w naturze. Dodatkowym atutem jest to, że w roślinie pozbawionej wody i wilgoci nie rozwijają się grzyby.
Kiedy uformowana w tabletkę trafi do organizmu człowieka i nabierze wody zachowuje się jak żywa.
Dehydratyzacja jest więc procesem gwarantującym pełne wykorzystanie wszystkich składników czynnych i maksymalną ich skuteczność.
Ściany komórek spiruliny nie zawierają celulozy dlatego jej składniki są błyskawicznie przyswajane przez organizm człowieka.
Jest świetnym uzupełnieniem diety osób starszych, rekonwalescentów i wegetarian. Nie daje żadnych skutków ubocznych, nawet przy przedawkowaniu.
Czy wiesz, że ...
W dawnym Związku Radzieckim wykorzystywano spirulinę w leczeniu dzieci - ofiar Czarnobyla.
Narażonym na wyniszczający szpik kostny wpływ promieniowania podawano pięciogramowe dawki dzienne. Spektakularne sukcesy terapeutyczne, które osiągnięto już po upływie sześciu tygodni, spowodowały, że mikroalgę opatentowano jako specyfik do leczenia uszkodzeń popromiennych (nr patentu: 19RU(II}2OO5486C1(51}5A61K35/8O).
Według badań rosyjskich naukowców efekt tego oddziaływania wiąże się ze wzmocnieniem systemu immunologicznego, poprawą obrazu krwi oraz pobudzaniem gruczołów dokrewnych, przede wszystkim nadnerczy i tarczycy, poprzez wpływ na mechanizmy regulacyjne zachodzące w przysadce mózgowej.
Spirulina obniża ponadto współczynnik wchłaniania radioaktywnych związków przez przewód pokarmowy oraz przyspiesza ich wydalanie. Dotyczy to przede wszystkim cezu i strontu.
Pod wpływem prowadzonej terapii doszło do znacznego zmniejszenia obecności tych związków w kale i moczu. Odnotowano również korzystny wpływ na mechanizmy naprawcze DNA - w odniesieniu do genów uszkodzonych promieniowaniem radioaktywnym.
Zgodnie z wynikami badań prowadzonych w Chinach podawanie spiruliny przy uszkodzeniach powodowanych promieniowaniem UV- A oraz promieniami gamma daje bardzo podobne, ze wszech miar korzystne efekty.
Podsumowując:
Prowadzone w wielu krajach programy badawcze jednoznacznie potwierdzają korzystny wpływ tej szmaragdowozielonej algi na zdrowie:
- odtruwanie organizmu, np. z metali ciężkich (m.in. z rtęci będącej składnikiem stomatologicznego wypełnienia amalgamatowego bądź zawierających chlor węglowodorów pochodzących z resztek pestycydów)
- działanie przeciwwirusowe (wirus opryszczki, grypy, odry, świnki, półpaśca, w pewnym stopniu HIV)
- właściwości przeciwrakowe (przede wszystkim w wypadku nowotworów wątroby) i przeciwdziałające przerzutom
- wzmacnianie systemu immunologicznego
- ograniczenie niszczycielskiego wpływu wolnych rodników tlenowych na komórki
- ogólne pobudzanie zdolności regeneracyjnych i autoterapeutycznych organizmu
- pobudzanie procesu krwiotwórczego
- ochrona (do pewnego stopnia) przed promieniowaniem radioaktywnym
- poprawa przemiany materii
- stabilizowanie naturalnej flory bakteryjnej przewodu pokarmowego
- obniżanie poziomu cholesterolu
Wpływ spiruliny na stan psychiczny człowieka
Samopoczucie jest czynnikiem wybitnie subiektywnym, trudno poddającym się naukowej weryfikacji, czyli obiektywnej ocenie. Mimo to naukowcy podjęli próbę zbadania zmian w ogólnym samopoczuciu zachodzących pod wpływem zażywania spiruliny.
Metodyka badania była prosta: osoby biorące udział w programie wypełniały szczegółową ankietę, dotyczącą różnych stanów psychicznych. Następnie przez sześć tygodni zażywali po 6 gramów spiruliny dziennie. Na zakończenie wypełnili taką samą ankietę.
Zgodnie z ich własną oceną uczucie zmęczenia pojawiało się o 35,7% rzadziej, poczucie bezsilności o 23,8%, ogólnego rozbicia o 25,3, zaś nastroje depresyjne obniżyły się o 31%.
Odnotowano tez wzrost zdolności do koncentracji o 28,4 i poprawę ogólnej wydolności psychicznej o 35%.
