Mega Protect 4Life

       Jak wiadomo, te niebezpieczne  twory są główną przyczyną fizycznych objawów starzenia. To sprawcy chorób płuc, reumatycznych, serca i w ogromnej części  nowotworów. 
Składniki zostały dobrane tak, by dzięki synergizmowi działanie ich mogło być maksymalnie silne.

       Jednym z nich jest wyciąg z miłorzębu japońskiego, którego wartości lecznicze doceniano już w czasach prehistorycznych. Jest to roślina zupełnie niezwykła, najstarsze na Ziemi drzewo, które właściwie od czasów dinozaurów występuje wciąż w niezmienionej formie. Każdy okaz może żyć nawet 1000 lat. (Jest jednym z nielicznych drzew rozdzielnopłciowych, tzn. że kwiaty męskie rozwijają się na jednym drzewie, a żeńskie i owoce na innym).

       Nie powinno dziwić jego wręcz niezwykłe terapeutyczne działanie, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że jedynym drzewem jakie przetrwało zrzucenie bomby atomowej na Hiroszimę i Nagassaki był właśnie Ginkgo biloba. Nie tylko przetrwało ten dziejowy kataklizm, ale pozostało nie tknięte. 

       Innym, również ciekawym komponentem preparatu jest borówka czarna, o której od dawna wiadomo, że jest skuteczna w leczeniu trudno gojących się ran, poprawia krążenie krwi, zmniejsza utlenianie, zwalcza zakażenia, ma zdolność tworzenia połączeń z kolagenem w celu obudowy tkanek.
Ostatnie badania wykazały hamujące działanie pewnych enzymów, o których wiadomo, że pobudzają wzrost nowotworów. 

Mega Protect 4 Life to świetne rozwiązanie dla organizmu wyczerpanego chorobą. Doświadczenie wykazuje, że zestawienie w jednym preparacie tak wielu antyoksydantów jest znacznie bardziej korzystne, aniżeli każdy z nich zostałby zażyty w podobnej dawce, ale osobno. 
Ta wyjątkowa kompozycja to doskonałe wsparcie dla systemu obronnego osłabionego organizmu.

Jego składniki to:

beta karoten, likopen, retinol, wit.C, selen, cynk, kompleks tokoferoli, mangan, koenzym Q10,
L-glutation, L-cysteina, palmitynian askorbylu, kwas alfa liponowy, czarna borówka, miłorząb japoński i wyciąg z zielonej herbaty.

Zielona herbata

       Podstawą korzystnego wpływu zielonej herbaty na organizm są głównie jej właściwości antyoksydacyjne. Chińczycy zawsze twierdzili, że herbata opóźnia starzenie się, ale możliwy mechanizm tego procesu wyjaśnił się dopiero po zrozumieniu antyoksydacyjnej funkcji flawonoidów. Po zastosowaniu nowego komputerowego systemu do ilościowego badania substancji chemicznych naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley stwierdzili, że wyciąg z zielonej herbaty okazał się najlepszym wymiataczem wolnych rodników hydroksylowych. Przy omawianiu zielonej herbaty należy podkreślić pozytywną rolę w chorobach serca, AIDS i nowotworach złośliwych.

       Większość badań związanych z tą rośliną skupia się obecnie na jej właściwościach przeciwnowotworowych. Istnieją dowody, że - podobnie jak inne antyoksydanty - zatrzymuje mutacje DNA, uruchamiające proces nowotworowy. Zawarte w zielonej herbacie katechiny zmniejszają aktywność enzymów produkujących wolne rodniki, a także bezpośrednio je usuwają. Okazało się, że poza znanymi już sposobami zwalczania raka, zielona herbata oferuje jeszcze jedną broń - potrafi zainicjować śmierć komórek uszkodzonych przez mutację.

       Działanie zielonej herbaty łączy się z zapobieganiem powstawaniu kilku różnych rodzajów nowotworów, jak rak płuc, piersi i żołądka. Obecnie uważa się, że działanie zapobiegawcze dotyczy wszystkich nowotworów złośliwych przewodu pokarmowego, w tym raka przełyku i jelita grubego. Zgony wywołane przez nowotwory złośliwe przewodu pokarmowego stanowią w USA 1/3 wszystkich zgonów z powodu raka. Zastosowanie więc zapobiegawcze zielonej herbaty może zmienić losy tysięcy ludzi. W kilku badaniach wykazano, że katechiny zielonej herbaty pomagają również w zapobieganiu rozwojowi raka trzustki.

       Stwierdzono również, że zapobiega ona skutecznie wystąpieniu zmian nowotworowych skóry, wywołanych promieniowaniem nadfioletowym dzięki zahamowaniu mutacji DNA komórek skóry. Jest to ważne, ponieważ kremy filtrem ochronnym działają korzystnie, zapobiegając oparzeniom słonecznym, ale jak dowodzą badania Instytutu w Albuquerque w Nowym Meksyku, w bardzo małym stopniu blokują ten zakres promieniowania, który powoduje raka skóry.

       Zielona herbata wpływa również na raka wątroby, co wykazano w badaniu przeprowadzonym na Uniwersytecie Temple. Jeden z najbardziej obiecujących wniosków z tego badania brzmi:

"Aktywny polifenol zielonej herbaty (katechinowa sól kwasu taninowego) hamuje mnożenie komórek nowotworowych w ostrej białaczce szpikowej u wszystkich badanych chorych." W medycznych badaniach naukowych jest rzeczą prawie niemożliwą znalezienie środka skutecznego przypadkach, więc zielona herbata stanowi wielką nadzieję w leczeniu białaczki. (!!!)